reklama
kategoria: Polityka
4 wrzesień 2025

Jesteśmy gotowi na przyjęcie większej liczby żołnierzy amerykańskich

zdjęcie: Jesteśmy gotowi na przyjęcie większej liczby żołnierzy amerykańskich / fot. PAP
fot. PAP
Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zadeklarował, że Polska jest gotowa na przyjęcie większej liczby żołnierzy amerykańskich. Szef Sztabu Generalnego gen. Wiesław Kukuła poinformował, że w nocy z wtorku na środę dwukrotnie doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej Polski.
REKLAMA

Prezydent Karol Nawrocki w środę w Białym Domu spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Na spotkaniu Trump zadeklarował, że amerykańscy żołnierze zostaną w Polsce, a jeśli Polacy chcą, USA mogą rozmieścić ich więcej. Nawrocki powiedział po spotkaniu, że Trump dał Polsce gwarancję bezpieczeństwa i podkreślił sojuszniczą współpracę w dziedzinie wojskowej. Poinformował ponadto, że otrzymał od Trumpa zaproszenie na szczyt G20, który odbędzie się w przyszłym roku na Florydzie.

W trakcie czwartkowej konferencji prasowej szefa MON, szefa Sztabu Generalnego WP gen. Wiesława Kukuły i dowódcy operacyjnego RSZ gen. broni Macieja Klisza, Kosiniak-Kamysz ocenił, że wypowiedzi Trumpa dotyczące obecności wojsk amerykańskich w Polsce mają istotne znaczenie dla naszego kraju, gdyż świadczą o tym, że rząd, prezydent i obywatele w tej kwestii mówią „jednym głosem”. Szef MON zadeklarował, „pełną gotowość” Polski do przyjęcia większej liczby żołnierzy amerykańskich. Zapewnił, że MON jest gotowe współpracować w tej sprawie z naszymi sojusznikami, jak również z prezydentem Nawrockim i BBN. - To jest bardzo ważne, że w tej sprawie mówimy jednym głosem - oświadczył.

Kosiniak-Kamysz zapewnił, że nie będzie problemów i sporów między rządem a ośrodkiem prezydenckim ws. strategii związanej z bezpieczeństwem i obecnością wojsk amerykańskich w Polsce. Jak dodał, celem strategicznym jest obecność wojsk amerykańskich w naszym kraju. - To są gwarancje bezpieczeństwa i realne oddziaływanie na bezpieczeństwo - przekonywał. Przekazał, że jest „w koordynacji z BBN”, a w czwartek odbyło się posiedzenie rządowego komitetu ds. bezpieczeństwa, w którym uczestniczył też wiceszef BBN.

Według niego, silna obecność NATO w Polsce jest potrzebna m.in. ze względu na wzmożone w ostatnich tygodniach rosyjskie ataki na zachodnią część Ukrainy, które - jak mówił - stwarzają zagrożenie dla polskiej przestrzeni powietrznej. Przypomniał również, że w ochronie polskiego nieba pomagają sojusznicy m.in. z Holandii czy Norwegii.

Kosiniak-Kamysz pozytywnie ocenił wizytę prezydenta Nawrockiego w Stanach Zjednoczonych; podziękował też Amerykanom za oddanie hołdu mjr. Maciejowi Krakowianowi, który stracił życie w trakcie ćwiczeń do AirSHOW w Radomiu.

Szef MON przekazał również, że w przyszłym tygodniu udaje się do Wielkiej Brytanii na spotkanie ministrów obrony: Polski, Niemiec, Francji, Włoch i Wielkiej Brytanii, które będzie poświęcone m.in. kwestiom tzw. koalicji chętnych ws. Ukrainy. Przekazał też, że w czwartek rano był w kontakcie z ministrem obrony Wielkiej Brytanii, który - jak relacjonował - „dziękował za wkład Polski w sferę logistyczną i planistyczną”.

Wicepremier przypomniał, że Polska nie wyśle wojsk na Ukrainę, natomiast - jak zapewnił - udzieli jej pomocy logistycznej. Jak dodał, bez zdolności i operacyjności Polski nie jest możliwe „udzielenie jakiegokolwiek wsparcia walczącej Ukrainie”.

Szef Sztabu Generalnego gen. Wiesław Kukuła podkreślił, że obecność wojsk amerykańskich w Polsce jest szczególnie ważna, pod względem odstraszania potencjalnych zagrożeń i zintegrowania uzbrojenia oraz systemów wojskowych ze sprzętem sojuszniczym. Poinformował, że trwają pracę ze stroną amerykańską nad „zmianami funkcjonowania wojsk amerykańskich w Polsce”, które „mają rozszerzyć” ich zdolności na terenie Polski. Te zmiany - jak mówił - mają dotyczyć także zmiany formy pobytu „części z wojsk z obecności rotacyjnej na częściową obecność stałą”.

Gen. Kukuła przekazał też, że w nocy z wtorku na środę dwukrotnie doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej Polski. Zaznaczył, że służby w pełni kontrolowały sytuację i było to naruszenie „bez konsekwencji”. Jak dodał, było to możliwe dzięki wyciągnięciu wniosków z eksplozji drona, do jakiej doszło w nocy z 19 na 20 sierpnia w Osinach. Podkreślił, że po tej sytuacji wojsko zaangażowało do obrony polskiego nieba nowe środki.

Gen. Klisz podkreślił, że udział w prowadzonych w nocy z wtorku na środę działaniach brały także samoloty z innych państw, które wykonywały „inne zadania, między innymi rozpoznawcze czy zabezpieczające działanie samolotów F-35”. Przekazał również, że z uwagi na zdarzenie w Osinach, jak i sytuację, do której doszło ubiegłej nocy, poprosił m.in. szefa Sztabu Generalnego „o przygotowanie pewnych decyzji, które znacząco skrócą czas reakcji systemu obrony powietrznej, abyśmy takie sytuacje mogli w lepszy sposób kontrolować”.

Podkreślił, że jego głównym celem - jako dowódcy operacyjnego - w czasie pokoju jest bezpieczeństwo Polski i obywateli, a nie „niszczenie obiektów za wszelką cenę”. - Działamy w czasie pokoju za pomocą procedur pokojowych, a nie procedur wojennych - wyjaśnił gen. Klisz. Dopytywany o to, jakiego rodzaju obiekty naruszyły w nocy z wtorku na środę przestrzeń powietrzną Polski, gen. Kukuła odpowiedział, że są to dane operacyjne, które wciąż podlegają analizie. Doprecyzował, że obiekt, który naruszył polską przestrzeń powietrzną, „nie był rakietą manewrującą”. - Obiekt był dokładnie zważony, zmierzony, mieliśmy nad nim kontrolę - dodał. (PAP)

pab/ ef/ mrr/ lm/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Olecko
19°C
wschód słońca: 05:45
zachód słońca: 19:10
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Olecku

kiedy
2025-11-29 18:00
miejsce
Miejski Ośrodek Sportu i...
wstęp biletowany